Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy

Sklep



Witam serdecznie, 

YOLO - you olny live once 
Znacie taką zasadę?? Ja znam. Ale niestety nie stosuje jej. Jestem osobą, która tylko istnieje o nic z sobą noe robi. Życie mi przecieka między palcami i nic się nie dzieje. Każdego miesiąca wynagrodzenie aby przeżyć, nie mogę nic sobie kupić ciekawego. Ciągle tylko marzę o zmianach. Ale czy one nadchodzą?? Niestety nie. Nic w moim życiu się nie zmienia. Jest nudno. 
Od kwietnia planuje otworzyć sklep. Bałam się sama podjąć tego kroku. Bałam się, że sobie nie poradze. Wszystkim o tym opowiadałam. Każdy na żywo zachwycony produktami. Koleżanka obiecała, że mi pomoże. Liczyłam na to że ktos mi pomoże i razem zdobędziemy świat. Niestety na ten moment nic nie wyszło. 
Ja mam potemncał motywacje siłę i marzenia. Jednak boje się podjąć kroku dalej. 
Rozdaje każdemu w prezencie moje wyroby, aby być bardziej rozpoznawalną. Kiedy kolezanki zakładają biżuterie uważam, że prezentuje się całkiem niezle, ale boje sie że nikt nie kupi, że.mi cos nie wyjdzie. Zalezy mi na tym aby jakość produktu byla rowniez wspaniala. Boje sie ze cos sie stanie z produktem i otrzymam negatywna ocenę. 
Jestem jak słowik w złotej klatce. 
Dzisiaj postanowiłam, że nie będę ustalać daty, ale już od dziś od teraz rozpoczynam sprzedaż. To jest krok do przodu. To jest już coś. Wzzystko jednocześnie. 
Pieniądze zarobione chciałabym wydawać na.dalsze rozwoje i eksperymenty w sztuce. 
Krok do przodu to wielka zmiana i zupełnie nowe zycie. Od 15 lat zajmuje się sztuką z przerwami i zawsze wracam i zawsze kocham to robić. Zawsze marzylam o sklepie i możliwości rozwoju. 
Ostatnio miałam rozmowe z pewna dziewczyną i ona mi pomogła zmienic myslenie. Powiedziała mi takie rzeczy, że postablwiłam sama pracować na mój sukces i biore sie ostro do pracy. Wierze w to, że mi wyjdzie i nie pozwolę się zastraszyć. Znam wiele osób, które potrafią mnie zdemotywowac. Są dla mnie bardzo ważne, a jednak jak opowiem o swoich pomysłach to zaraz mnie wystraszą, przestarsza i dalej będe stała w miejscu i nic nie robiła. 

Wy jakie zmiany podejmujecie??? 
Jaka była Wasza bajbardziej gwałtowna zmiana, którą pamiętacie??? 







Komentarze

  1. Będzie dobrze! Rób krok do przodu i nie myśl o tym co noże pójść nie tak. Głowa do góry

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasami warto zaryzykować i zawalczyć o siebie i swoje marzenia. Powodzenia i czekam na sklep:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

CHAT

Mapa

Flag Counter