Witam serdecznie, 

Co tam u Was ciekawego ?

Ja ostatnio bylam na badaniach u lekarza. Dostalam numer do dietetyczki i niedlugo razem będziemy współpracować. Dostalam skierowanie na poziom kortyzolu we krwi oraz musze isc na badanie kończyn dolnych. 

Czeka mnie duzo załatwiania. 

Rejestrując się prywatnie czekałam od 3 do 7 miesięcy do lekarza, a na NFZ wybrałam jeden termin i udalo sie szybko. Szybko się udało, ale pani w rejestracji byla bardzo niemila. Jak mnie rejestrowała robila awanturę ogoonie, bo nie ma.na czym sie wyzywac w domu i jak spotkalam sie z nia na zywo. Wiedzialam ze to ona.  Tak samo niemila i nawet w rejertacji nie pozwoliła do siebie podejsc bez awantury. Bylam 45.minut wczesniej a i tak odpowiedni pokoj znalazlam 11.29 . Gdyby nikt mi nie mowil od początku jak mam.szukac pokoju zajęłoby mi to 5 minut. Niestety podczas telefonu z rejestracją,  pani zaczęła.tak tłumaczyć gdzie.to jest ze zaczelam szukac tego pokoju po planie szpitala według jej wskazówek i zrobilam 6.km i nic. Pani powiedziała ze trzeba wejść tylnym wejściem aby udać się do tego pokoju. Zrobiłam tak i dlatego chodilam 45 minut, ponieważ od.wejscia głównego mozna podjechac winda i jest zaraz obok. Po drodze szukając pomocy 90% osob które pytalam patrzyli na mnie.jak na dziwologa, a byly ti pielęgniarki, które powinny pomgac. Cisnienie mialam ogromne i bylam silnie poddenerwowana i nie mialam sily totalnie juz na nic. Udałam sie do pokoju i sama wizyta u lekarza byla na plus. Wierze w to ze moze mi pomoc i naprawde jestem szczeliwa ze mozwmy razem wspolpracowac. Lekarz dal mi nadzieje na to ze moge sobie pomoc i moge o siebie zawalczyc i czuc sie lepiej. Zwykla rozmowa, a dajw bardzo dużo. Bedziemy o siebie walczyć diamenciki. 

Bede do Was pisac tak często jak się da. 

U mnie coraz lepiej i biore sie za siebie a Wy ?

Mam taka dobra energie i pomysly na wszystko ze chyba zabraknie mi czasu hahahaha. 

Pandemia to był dla mnie nieciekawy czas. Przed nia pislaam do Was codziennie i moglam sie rozwijać, a jakoś przez ten czas wszystk obyło tak zablokowane ze psuchika działała inaczej. Teraz czas wrocic do siebie ;) . Mam ustalone nowe cele i dziękuję Wam za.to ze jesteacie moi kochani ;)